Dyrekcja liceum i gimnazjum w Puławach co miesiąc zarabia podwójnie

Ta chora sytuacja powstała sześć lat temu. Nie za rządów koalicji PSL-PO a w czasach gdy powiatem rządził PSL i PiS. To za wiedzą i przyzwoleniem ówczesnego członka zarządu a obecnego wicestarosty z PiS, odpowiedzialnego za oświatę, powstał i został zrealizowany ten pomysł (oczywiście przy wiedzy wiecznie nam panującego prezydenta Puław). Nie dyskutując o innych zarzutach bulwersuje sam fakt, że za ten sam czas pracy pani dyrektor otrzymywała podwójne wynagrodzenie - jako dyrektor powiatowej szkoły i dyrektor gimnazjum. Na zadane kiedyś pytanie "... czy rozmawiam w tej chwili z panią jako dyrektorem liceum czy może gimnazjum ... " pani ucięła rozmowę i odeszła obrażona. Sytuacja pani dyrektor I LO jest tylko pewnym wycinkiem problemu powiatowej oświaty. PiS w osobie znanego chyba prawie wszystkim z powodu, o którym wspomnę poniżej, pana wicestarosty nie miało i wydaje się nie mieć żadnego pomysłu na oświatę. Stąd pewnie pomysły przekształcania zasobów oświatowych powiatu na ośrodki dla migrantów islamskich, mające być remedium na finansowe problemy powiatowego szkolnictwa. To właśnie ostatnio z tego "zasłynął" obecny wicestarosta. Wytypował na ten cel budynki schroniska młodzieżowego na Włostowicach, Kazimierzu Dolnym i szkoły w Żyrzynie. Jak to można ocenić - zostawiam pod Państwa ocenę i rozwagę. Szalony i równie niedorzeczny jak przypadek dyrektora I LO - w mojej ocenie - pomysł PiS-u. Podnoszony argument że żadna kontrola nie wskazała nieprawidłowości pozbawiony jest jakiejkolwiek wartości. Który urzędnik zaryzykuje utratę pracy w przypadku konfliktu z zarządem powiatu lub miasta ? Ostatnich mających jeszcze na to odwagę i tzw. "cohones" skutecznie wycięło PSL. Smutna - niestety - i nie rokująca dobrze na przyszłość to prawda

Kto i skąd wytrzasnął tego wicestarostę pan G. Niechby sobie może dziadek kury... prowadzał, a nie za politykę się brał. Łatwość z jaką temu panu przychodzi zmiana sztandaru, pod którym wojuje też zasługuje na uwagę.

Chyba kogoś boli wysoki poziom liceum i gimnazjum l LO. Zadowoleni uczniowie i rodzice o czym świadczy ich liczba. Zazdrość! Zazdrość! Tajemniczy czytelnik powinien podpisać się sfrustrowany,zazdrosny i nieporadny. Weź się człowieku do roboty i bierz przykład z dyrektorki tejże szkoły!

Z każdej bajki płynie jakiś morał, zatem i z tej "O PRZEDSIĘBIORCZEJ BEATCE" też. Oto on: 1) W młodości ucz się pilnie, zdobywaj kwalifikacje i używaj życia - najlepiej na wyjazdach integracyjnych itp. 2) W wieku dojrzałym idź przez życie "po trupach", gromadź kasę! Korzystaj z przy tym z protekcji, korupcji i wsparcia aktualnej władzy. Zadbaj o dobry start dla twego potomstwa. 3) Na starość, w towarzystwie dowolnie wybranej grupy hipokrytów, broń jak niepodległości świętego prawa własności - ukradzione przez ciebie społeczne pieniądze wymagają zdecydowanej ochrony. 4) Nad grobem zadbaj aby przez ludzi być uważanym za pogodzonego z Panem Bogiem - ty będziesz miał święty spokój a Oni satysfakcję z kolejnego nawróconego.    Masz alternatywę już dzisiaj - wstąp do partii RAZEM

Chyba kogoś boli wysoki poziom liceum i gimnazjum l LO. Zadowoleni uczniowie i rodzice o czym świadczy ich liczba. Zazdrość! Zazdrość! Tajemniczy czytelnik powinien podpisać się sfrustrowany,zazdrosny i nieporadny. Weź się człowieku do roboty i bierz przykład z dyrektorki tejże szkoły!

Chyba kogoś boli wysoki poziom liceum i gimnazjum l LO. Zadowoleni uczniowie i rodzice o czym świadczy ich liczba. Zazdrość! Zazdrość! Tajemniczy czytelnik powinien podpisać się sfrustrowany,zazdrosny i nieporadny. Weź się człowieku do roboty i bierz przykład z dyrektorki tejże szkoły!

Temat bardzo interesujący, może by tak jakieś pikantne szczegóły z tego używania życia na wyjazdach integracyjnych?

Na wyjazdy wydaje się pieniądze z socjalu. Na zagraniczne wyjazdy, tak modne w tej alma mater. Socjal wypracowują wszyscy. Jeżdżą nieliczni, z czego większość to TWTiD-Towarzystwo Wzajemnej Tolerancji i Donosicielstwa.

Poziom nauczania nie ma nic wspólnego z powstałym nadużywaniem stanowiska do celów prywatnych. Pan Paciorek przedstawił sie jako nauczyciel informatyki ale to przecież - kierownik internatu I L.O. jednocześnie prezes Stowarzyszenia i dopiero nauczyciel informatyki w Gimnazjum.

Czy komisja rewizyjna stowarzyszenia albo powiatu albo miasta sprawdziła czy ten pan prezesik ma formalne prawo być członkiem stowarzyszenia bo na nk nie znalazłam w jego historii śladu prowadzącego do "Czarta".Albo nie był uczniem albo się tego wstydzi.Jedno i drugie dyskwalifikuje go jako prezesa.Co na to "punk" :radny miejski i wysokiej rangi funkcyjny stowarzyszenia?

Temat bardzo interesujący, może by tak jakieś pikantne szczegóły z tego używania życia na wyjazdach integracyjnych?

Przede wszystkim chodzi o zwiększenie poczytności tej gazety, stąd cała "afera", dzięki Niepublicznemu Gimnazjum również nauczyciele LO mają tam pracę i mogą dopełniać swoje etaty. 

Spuśćmy zasłonę miłosierdzia we wzmiankowanej kwestii i ograniczmy się do klasycznego już - "momenty były".  :-)

Przede wszystkim chodzi o zwiększenie poczytności tej gazety, stąd cała "afera", dzięki Niepublicznemu Gimnazjum również nauczyciele LO mają tam pracę i mogą dopełniać swoje etaty. 

Nauczyciel jak ma lekcję w Gimnazjum to nie ma jednocześnie w Liceum. A cztery osoby kierownictwa biorą dwa razy w tym samym czasie, w Liceum i w Gimnazjum. To jest różnica. Jak ktoś tu ładnie wspomniał nie ma grafiku kiedy przyjmuje interesantów z Liceum a kiedy z Gimnazjum.

Po pierwsze to PIS głosował za wprowadzeniem Gimnazjów. Po drugie Polska oświata nie jest zniszczona: po szczegółowe dane i argumenty odsyłam http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/gimnazjalna-karuzela,592224.html. Ja osobiście chodziłam do Gimnazjum i cieszę się z tego. Najgłośniej im przeciwni są ludzie którzy nigdy do nich nie chodzili. Ale stare nie znaczy lepsze.